Witajcie blogowe koleżanki;-) Dziś będzie ziółkowo .Ale nic nie będziemy palić,żeby ktoś nie pomyślał....Od zawsze podobały mi się stare ryciny roślin, ilustracje ze starego zielnika. Uwielbiałam i nadal uwielbiam oglądać wnętrza ozdobione właśnie takimi rycinami. Niestety ceny takich cudności powalają czasem na kolana.Gdybym cierpiała na nadmiar gotówki ( cierpienia te mnie jednak omijają;-)))to na pewno zaszalałabym z cała ścianą zielnikowo-rycinową!!!
Postanowiłam stworzy sobie choć namiastkę takiej galerii. Wydrukowałam, postarzyłam, upiekłam w piekarniku ,oprawiłam i mam;-) I jestem szczęśliwa he he he;-)
Miało być ziółkowo więc jeszcze troszkę Was pomęczę;-) dorobiłam w tym samym klimacie serducho....a jakże!!!
i skrzyneczkę która kiedyś wyglądała tak.....
a teraz prezentuje się tak;-)
|
i kolejne serduszka.......troszkę krzywe ale ziółkowe;-D |
|
A to cała ściana.......wiem,że jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia ,ale wiem tez Ze zaglądają tu bardzo wyrozumiałe osoby;-))))) W NASTĘPNYM POŚCIE BĘDZIE O WYRÓŻNIENIU KTÓRE DOSTAŁAM I SERDUSZKACH KTÓRE DZIŚ DO MNIE PRZYSZŁY POCZTĄ;-)))))OD GRODZI Z ,,KUŹNI UPOMINKÓW'' POZDRAWIAM WSZYSTKICH ODWIEDZAJĄCYCH I PODGLĄDAJĄCYCH. Z CAŁEGO SERDUCHA DZIĘKUJĘ ZA MIŁE I SYMPATYCZNE KOMENTARZE;-)))BUZIAKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
Witaj Maciejko! podziwiam Twoje piękne prace, szczególnie te zielarskie (ostatnio popełniłam kilka rycin podobną techniką do Twojej), czytam sobie ten świetny wiersz na marginesie bloga (wypisz wymaluj moja sytuacja), prowadzę dom, wychowuję córeczkę i... jestem bezrobotna (co bardzo mi doskwiera, oj oj!). Chyba mogłybyśmy się zrozumieć:) Będę Cię tu odwiedzać! Wpisuję się do obserwatorów i zapraszam do mojego Świata Moni!
OdpowiedzUsuńtez tak myśle ,że chyba znalazłybysmy wspólny język;-))))oczywiście z ogromną przyjemnością Cię odwiedzę;-)
Usuńtak ,ryciny to bardzo "wdzięczny" temat.Podoba mi się ,że nie odpuszczasz :)
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka ma bardzo delikatny i uroczy hafcik.
pozdrawiam cieplutko
dziękuję Madziu i pozdrawiam równie ciepło;-)
Usuńślicznie to wszystko wygląda, pozdrawiam cię ciepło!
OdpowiedzUsuńja też kocham stare ryciny z roślinami i robię ten sam wybieg, czyli je sobie drukuję i oprawiam i wyglądają PRAWIE jak oryginalne ;)a Twoja ściana jest sliczna ;)
OdpowiedzUsuńAnuszko tez tak uważam,że wygladają prawie jak orginały he he;-))))
UsuńTaki sam wawrzynek wisi u mnie w sypialni... :-) Nie wiem skąd ściągałaś fotki ale polecam stronkę http://caliban.mpiz-koeln.mpg.de/thome/Alphabetical_list.html. Jest tam calutki stary niemiecki zielnik. Cudo!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
oj na pewno skorzystam Bubiso;-))))
UsuńPięknie prezentują się twoje prace...zielniczek super wygląda !!! Pozdrawiam cieplutko;)
OdpowiedzUsuńPiekne wszystko!!!A najbardziej podoba mi sie przerobiona skrzyneczka - Jestes niesamowita :)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ, POZDRAWIAM
Usuńi ja lubię takie ryciny ziółkowe:):) super!
OdpowiedzUsuńwidzę, że pomysłowa jesteś kobitka...fajnie wyszły Ci oryginale obrazki a serduszka są urocze!Mi też się podobają takie ryciny ale tak jak mówisz... ja po prostu nazbierałam zielska latem ususzyłam i włożyłam do antyramy!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTO TEŻ ŚWIETNY POMYSŁ Z TAKIM ZIELNIKIEM A JAKIM MÓWISZ;-)
UsuńPiękne wszystko - zdolna kobieta z Ciebie. Fajny klimacik się stworzył na tej ścianie:)))
OdpowiedzUsuńO tak wszystko piękne! to serducho i skrzyneczka... ach :)))
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się ale efekt rewelacyjny :)
Pozdrawiam :)
Oj Maciejko , ale pracowita z Ciebie kobieta i takie niespokojne a zdolne rączki posiadasz:) A tak poważnie, to świetny pomysł miałaś z tymi zielnikami, które na śianie stworzyły ciekawą galerię!:) Zapewne kiedyś pomysł wykorzystam:) I do tego to śliczne ziołowe serducho:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuń;-))))JA RÓWNIEZ POZDRAWIAM;-))
UsuńWspaniały pomysł, Maciejka i jaki efekt! Ja też bardzo lubię litografie z roślinkami. Niedawno moja mama odnalazła stare reprodukcje, kiedyś dodawane do Twojego Stylu i właśnie są oprawiane! Nie omieszkam zamieścić relacji :) ale Twoja pomysłowość w tym względzie mi imponuje!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta z ohmyhome.pl
pamietam te reprodukcje,ale wtedy jeszcze tak do nich nie wzdychałam;-) Czekam na Twoja relację;-))))pozdrawiam.
UsuńMaciejko jaki piękny kącik stworzyłaś! Super pomysł.
OdpowiedzUsuńTak mi serdeczny uśmiech pojawił na twarzy, gdy czytałam słowo "upiekłam" :))
Ach te nasze kobiece metody:)Podziwiam wszystkie Twoje cudności!
ściskam mocno:*
;-)
UsuńZioła - uwielbiam i te żywe i te na ilustracjach:) piękne obrazki!
OdpowiedzUsuńbuziaki!
dziękuję;-)
UsuńMaciejko, pięknie Ci się na ścianie zrobiło, a mnie tu pachnie od samego patrzenia :)) Uściski.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają Twoje postarzone rycinki. Ja mam 3 w sypialni, ale nie pomyślałam nawet, żeby je postarzyć... Super efekt! Wianek z zilnym serduszkiem - super! A skrzyneczka to już w ogóle cudo! Widze, że się przygotowujesz na przyjście wiosny :) Świetnie, może ją wspólnie przywołamy :D Aha, a te krzywe serduszka, to myślałam, że tak właśnie miały wyglądać, a nie tam, że krzywe...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluko!
Ewelinko to są pierwsze serca wycięte własnoręcznie przez mojego męża, troszkę krzywe no ale kto by na to patrzył;-))))))
UsuńZiółko z Ciebie, Maciejko! Tyle czasu sie ukrywałaś ze swoimi ślicznymi ziółkami:)) Wyszło super!
OdpowiedzUsuńŚciskam
M.
;-) również pozdrawiam!
UsuńMaciejko, ślicznie sobie przyozdobiłaś ścianę. Obrazki wyszły naprawdę bardzo ładnie. Ja mam w kuchni kilka, ale takie zwykłe i teraz patrząc na twoje nabrałam ochoty żeby zrobić z nimi coś ciekawszego. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dziękuję za miły komentarz;-)))
Usuńpiękne te ziółka:) cieszę się że paczuszka doszła:) czekam na zastosowanie serduszek w Twoim domku:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie i miły komentarz :) Dzięki temu i ja trafiłam do Ciebie - lecę się rozgladać dalej bo już w pierwszym poście mnie zauroczyłaś swoją cudną ziołową ścianą :)
OdpowiedzUsuńsuper to zrobiłaś, efekt jest prześwietny. jużsampomysł jest cudny a co dopiero mistrzowskie wykonaie. no i znowu produkcja bardzo fajnych serduszek ale rozumiem, że to po ziółkach takie prace powstają:)))
OdpowiedzUsuńOJ ANIU ANIU ALE TY ŻARTOWNISIA JESTEŚ HE HE HE HE;-)))
Usuńfajnie to sobie wymyśliłaś,a że ja też bardzo ziółka lubię, to podpatrzę co nie co od Ciebie (jesli pozwolisz) i zrobię kilka obrazków.Serducha też słodkie i szafeczkę pięknie przyozdobiłaś
OdpowiedzUsuńOCZYWIŚCIE ,ŻE POZWOLĘ;-) POZDRAWIAM;-)
UsuńGdy już do Ciebie Maciejko się zajrzę, to zdjęcia oglądam kilkakrotnie. Prace pomysłowe i na każdą kieszeń :)))
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM CIEPLUTKO!!!
Usuńziólka to bardzo wdzięczny i piękny motyw...i ten hafcik:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRycinki ach rycinki:) tez takie mam :) ale Ty o tym wiesz moja Maciejko doskonale poniewaz wypieczone w Twoim piekarniku:) oprawiam je codziennie od nowa przynajmniej w głowie,ale po tym jak zobaczyłam Twoje dzieła juz skonczone musze sie zmobilizowac i zapodac im ramkami,no a serduszka cudowne jak zwykle i coraz bardziej doskonałe,i ja tez je mam o czym wiesz doskonale....:) skrzyneczka przepoczwarzyła sie z takiej zwykłej,przecietnej choc nie brzydkiej dziewczynki z kogos z gustem,charakterem i klasa :))) czekam na dalsze natchnienia we wracajac do domu:)
OdpowiedzUsuńoj Ty Stokroteczko doskonale wiesz że ta skrzyneczka przed zmianą była prezencikiem od Ciebie nieprawdaż?????buziolki!!!!!!!!!!!!jak będziesz chciała jeszcze jakiś wypieków to mów smiało;-)
Usuńwiem ,wiem i raduje sie ogromnie ze wypiekniała u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńZiółka uwielbiam i na talerzu i na ścianie.Pięknie to wszystko zaaranżowałaś.Miło teraz na tej ścianie.Ja kiedyś oprawiłam ryciny z "Twojego stylu" i też moje (nie)oryginały stwarzały fajny klimat.Chlebek wygląda pysznie.Skrzynka zyskała i fantastycznie się prezentuje.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne są te ryciny:) a powiedz mi Maciejko, te "ryciny, obrazki" zielnika na osłonkach donniczkowych ocynkowanych, drukowałaś? czy ta sa jakieś obrazki z serwetek?
OdpowiedzUsuńnadal jestem pod urokiem tych donniczzek :D:D
TO SĄ OBRAZKI ALE NIE Z SERWETEK TYLKO Z PAPIERU DO DECOUPAGU;-))))POZDRAWIAM.
UsuńTo jeszcze raz ja.Przepraszam Cię Maciejko!Oglądam z mężem mecz i jednocześnie bloguję.Z tego wszystkiego między Twoimi ziółkami "wypatrzyłam"chlebek.Oczywiście,że się poprawię:))))i będę bardziej uważać!Yyyy chyba będziesz musiała coś upiec,skoro słowo się rzekło:))))
OdpowiedzUsuńALEŻ SIE USMIAŁAM KOCHANA;-)))))
UsuńMaciejko, po pierwsze serdecznie dziękuję Ci za odwiedziny na blogu, za tyle ciepłych, miłych słów, czuję się bardzo doceniona (chyba jednak za bardzo:), ale też chciałam prosić o pomoc. Piszesz o tej paskudnej weryfikacji obrazkowej,a mi się już chce płakać, bo od tygodni próbuję ją wyłączyć i nic! Ja nie mam opcji "wyłącz weryfikację" w ustawieniach - komentarze i posty. Znasz jakiś sposób na to? Już kilka osób prosiłam o pomoc, ale nikt do tej pory się nie odezwał. Życzę dobrej nocki i do następnych postów!!! Pa:)
OdpowiedzUsuńMi też bardzo podobają się roślinki na ścianach, szczegolnie te zdjecia ostatnie :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
Pozdrawiam :]
Piękne ryciny! Przyznaję się bez bicia, że i ja mam do nich słabość.
OdpowiedzUsuńJedna z naszych blogowych koleżanek – Gosia z blogu „ z malarstwem na Ty” maluje bardzo ładne ryciny.
W zeszłym roku robiła dla mojej mamy hortensje. Zajrzyj żeby chociaż nacieszyć oko :)
oczywiście,że zajrzę.POZDRAWIAM
UsuńTak, ryciny wyszły super i fajnie się wkompomowały. Mi podoba się to serducho bardzo!!!
OdpowiedzUsuńMaciejka dziękuję za miłe komentarze na moim blogu. Ryciny są rewelacyjne i zgadzam się z Melą że serducho jest pierwsza klasa. PS. Bardzo mi się podoba klimacik w Twojej kuchni:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńZdolna Kobieto! To wszystko jest cudne. Te ryciny są boskie. Też mi sie takie podobają. Serducho cudne! Maciejka, dostałam paczuszkę. jestem w szoku. Zaraz Ci maila wysmaruję, choć przyznam, że zaryczana jestem trochę, ale baaaaardzo szczęśliwa. Dzięki Tobie! Jesteś niesamowita!
OdpowiedzUsuń;-)))
Usuńrolozyło mnie na lopatki to ziele w skrzyneczce:)fantastycznie to zrobilaś,gratuluje pomyslowosci w obrobce i postarzaniu pozostąlych rycin:)
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM SERDECZNIE;-)))))
UsuńDziękuję Maciejko za informację i dobre chęci:) Weryfikację zlikwidowałam właśnie poprzez stary interfejs dzięki przemiłej Agacie z "ABily...". Serdecznie pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńMaciejko odpisałam Ci na moim blogu ale w razie czego napiszę też tu :) Nie ma problemu :) z miłą chęcią zrobię dla Ciebie logo :)
OdpowiedzUsuńFajnie :) Zapraszam do siebie ... http://sklep-internetowy-paula.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNiezłe ziółka! A tak poważnie, wszystkie roślinne dekoracje są piękne i cieszą oczy zwłaszcza gdy za oknem szaro-buro!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i dziękuje za odwiedziny
Niezłe ziółka! A tak poważnie, wszystkie roślinne dekoracje są piękne i cieszą oczy zwłaszcza gdy za oknem szaro-buro!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i dziękuje za odwiedziny
Witam serdecznie! :) Ależ tu klimatycznie u Ciebie! :) Na Twoje komentarze odpisuję u siebie i ogromnie dziękuję za Twe odwiedziny :) Ja również będę regularnie zaglądać :) Czekam na nowe wpisy :) Buziaki!!
OdpowiedzUsuńPiękne ziółka, też lubię takie klimaty, ale to raczej zwichnięcie zawodowe :)
OdpowiedzUsuń