ZROBILAM SOBIE BOBINKI ,ZEBY PRZYNAJMNIEJ PRZEZ CHWILKĘ MIEC PORZĄDEK W MULINACH.
MUSI ICH POWSTAC DUUUUUZO WIĘCEJ ALE NA POCZĄTEK WYSTARCZY....
USZYŁAM PARE WORECZKÓW , SERDUSZEK I JUZ WIEM NA PEWNO ,ZE Z MASZYNĄ DO SZYCIA NIE POLUBIĘ SIĘ NIGDY!!!!!UPŁYNĄ LATA ŚWIETLNE ZANIM JA ZNÓW WYCIĄGNĘ!!! BĘDĘ SZYŁA W RĘKACH I BASTA;-)
ODWIEDZIŁAM W OSTATNIM CZASIE CIUCHOLAND , LUMPEX CZY JAK TO TAM ZWIĄ;-)))) I ZNALAZŁAM PRAWDZIWE SKRABY , OCZYWISCIE W MOIM PRZEKONANIU.
ZASŁONECZKI KTÓRE AZ SIE PROSIŁY ZEBY JE KUPIC, W DODATKU ZA CAŁE 10 ZŁ.
ZDJECIE TROCHE DO KITU ALE UWIERZCIE ,ZE W RZECZYWISTOSCI SA BARDZO FAJNE. DODATKOWO JESZCZE BYŁ KAWALEK MATERIALU Z KTOREGO USZYLAM PODUSZKE DO KOMPLETU;-))))
I OSTANIA ZDOBYCZ- PODUSZKA W KRATKĘ I Z FALBANKĄ;-)))))))))))))))
POKAŻĘ JESZCZE DOMKI( NA RAZIE DWA) KSZTAŁT I FORMĘ ZAPOZYCZYŁAM OD NASZEJ ZDOLNEJ KOLEZANKI
CAT- ATARZYNY;-) PRZYOZDOBIŁAM JE TROSZKE
PO SWOJEMU;-)
A TERAZ JUZ NA SAM KONIEC KLATECZKA . ZROBIL JA DLA MNIE MAŻ MOJEJ PSIAPSIÓŁKI MALGOSI. JA TYLKO POMALOWALAM I OZDOBILAM;-))))))) P.S. DZIEKUJE HUBERT;-)))
MOJE KOCHANE W NASTEPNYM POŚCIE O PREZENTACH, WYRÓŻNIENIACH I CANDY;-)))))POZDRAWIAM WAS KOCHANE BARDZO SERDECZNIE I DZIEKUJE ZA ODWIEDZINKI;-))))BUZIOLE I USCISKI. PA PA PA PA!!!!
P.S. TO LOGO TO DZIEŁO-ALICJI Z BLOGU ,,ALICE CREATIONS'' ;-)
Zasłonki super miałaś szczęście takie upolować:))Woreczki i serduszka piękne. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziało się i Ciebie ... oj działo :-))) Aż miło popatrzeć ... i pozazdrościć troszkę można :-) Ściskam!
OdpowiedzUsuńLogo bajeczne, wydaje mi się, że bardzo do Ciebie pasuje. Cała MACIEJKA :)) I tak świątecznie u Ciebie. Komlecik "Creme" boski, woreczki i serducha piękne. Lekko zazdraszczam.......
OdpowiedzUsuńprymulki cudne, a odwiedziny w lumpeksie owocne... wg. mnie też skarby wynalazłaś :) domek groszkowy cudny
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Maciejko, ja też kiedy tylko mogę szyję ręcznie-tak wolę;D Hihi jesteś jak bomba- jak wybuchasz to całą masą wspaniałych drobiazgów;)Zakup lumpeksowy - cudo-chyba dziś sie wybiorę na szperanie ;)Te bobinki to ja też musze sobie zrobić bo mi sie mulina plącze niemiłosiernie ;) sciskam ;)
OdpowiedzUsuńwizyta w lumpeksie super! takie skarby za takie pieniądze to coś niesamowitego, naprawdę warto się przejść i poszperać. klatkę dostałaś bardzo fajną i super ją zaaranzowałaś, co do woreczków i serduszek widzę, że wena twórcza Cięni opuszcza i dobrze bo tworzysz cudeńka. jestem zauroczona Twoimi bobinkami, to wswzystko tak fajnie wygląda, że od samego patrzenia już chce się szyć. Gdzie Ty w ogóle kupujesz taki fajny papier w groszki? mnóstwo u Ciebie fajnego papieru, który zachęca do tworzenia:) co do logo to powiem Ci szczerze, że od razu stawiałam, że Alicja jest autorką, te kolorki i literki to jej styl. ma super gust i bardzo fajnie to zrobiła!!!
OdpowiedzUsuńANIU PAPIERY ZAKUPUJĘ W ,,GALERII PAPIERU'';-)))) P.S. A TY O TEJ PORZE NIE W PRACY??????;-)
Usuńno właśnie w pracy jestem i grzeszę troszkę, ale powiedzmy, że to w ramach przerwy śniadaniowej:) tak naprawdę to musiałm zajrzeć na bloga żeby się odstresować, czasem trafia się upierdliwy klient i wtedy warto coś przyjemnego zrobić! a u Ciebie same przyjemności:)
UsuńNo No ...cudowne wszystko... kompleciki z serduszek i woreczków skradły me serce już dawno...niestety szyciowa nie jestem aż tak by mieć z czego uszyć, ale muszę przegrzebać szafę...może jakiś recykling;) co do ciucholandu to ja kurka szperać nie potrafię;( za to Twoje łupy rewelacyjne...Ściskam;)
OdpowiedzUsuńWYBIERZ SOBIE KOCHANA KOMPLECIK;-)))))ADRES JUZ MAM;-)))
UsuńBardzo Ci dziękuję...chętnie się skuszę;) bardzo mi się podobają te w beżach...moje kolorki;) oczywiście się odwdzięczę;)jak tylko wyjde na prostą...ściskam:*
UsuńKochan zasłoneczka jest debest:))))))))) a podusia do niej:)) w ogóle wszystkie sliczne zakupy..a co do maszyny...uwierz mi ,ze to kwestia jej samej....wszystko zależy na czym szyjesz:))) pozdrawiam gorąco:)))
OdpowiedzUsuńAle kolorowo u Ciebie! I tyle się dzieje... szyjąc w rękach przywracasz moją nadzieję, że gdzieś kiedyś....
OdpowiedzUsuńA zasłonki zdobyczne super!!!
pozdrowienia
marta
maciejko Kochana nie wiem co podziwiać najpierw...banerek jest słodki i bardzo pasujący do Ciebie, szyciowe historie są rewelacyjne te woreczki z haftami ...dla mnie nie umiejącej szyć to po prostu bajka!A o zasłonce w creme brule - zakochałam się bo ten krem uwielbiam!!!!Dzieje się u ciebie!To super:)Buziaki!
OdpowiedzUsuńdziękuje za miłe słowa Agnieszko;-) a ja przyznam ze tego kremu nigdy nie jadłam ...a łakomczuch jestem nieziemski;-)))
Usuńale mialas pracowity tydzien :) piekne prace a takie kolezanki to super miec :)
OdpowiedzUsuńMaciejko droga, dziękuję za kolejny mega energetyzujący komentarz u mnie:)
OdpowiedzUsuńSuper, że udało Ci się spotkać z przyjaciółkami, nie ma to jak babskie meetingi prawda?
Piękne rzeczy poczyniłaś i to w dodatku ręcznie! Moja maszyna mi pętli ale jeszcze nic z nią nie zrobiłam.
Jestem pod wrażeniem tej klatki na ostatnich fotkach!
buziaki dla Ciebie,
Maciejko droga, dziękuję za kolejny mega energetyzujący komentarz u mnie:)
OdpowiedzUsuńSuper, że udało Ci się spotkać z przyjaciółkami, nie ma to jak babskie meetingi prawda?
Piękne rzeczy poczyniłaś i to w dodatku ręcznie! Moja maszyna mi pętli ale jeszcze nic z nią nie zrobiłam.
Jestem pod wrażeniem tej klatki na ostatnich fotkach!
buziaki dla Ciebie,
Maciejko droga, dziękuję za kolejny mega energetyzujący komentarz u mnie:)
OdpowiedzUsuńSuper, że udało Ci się spotkać z przyjaciółkami, nie ma to jak babskie meetingi prawda?
Piękne rzeczy poczyniłaś i to w dodatku ręcznie! Moja maszyna mi pętli ale jeszcze nic z nią nie zrobiłam.
Jestem pod wrażeniem tej klatki na ostatnich fotkach!
buziaki dla Ciebie,
Maciejko kochana, tyle pięknych rzeczy u Ciebie przegapiłam, ale dziś nadrobiłam zaległości i nacieszyłam oczy wszystkimi pięknościami z kilku ostatnich postów. Nie bardzo rozumiem dlaczego pogniewałaś się na maszynę, ale skoro wolisz szyć ręcznie to każda droga do wyczarowania jakiegoś cacuszka jest słuszna. Nic tak nas nie wzmacnia pozytywnie jak miłe chwile spędzone w gronie przyjaciół. Fajnie, że miałaś miły tydzień i życzę Ci by ta energia starczyła Ci na długo. Klata śliczna, o losie jak ja chciałabym mieć jakiegoś faceta w pobliżu, który zrobiłby dla mnie takie cacuszko. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńPiekne wszystko :)wszystko co dotkniesz zamienia sie w cudenko:)Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy potworzyłaś - takie klimaciarskie:)Zakup peweksowy bardzo udany:)Pięknie i wiosennie u Ciebie , lubię tu zaglądać:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest nawet bardzo fajnie, wszystko piękne, woreczki, podusie, wszystko perfekcyjne :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie miałaś udany tydzień ,tydzień cudownie twórczy.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój porządek w mulinach, powinnam iść za Twoim przykładem .Pozdrawiam
Rewelacyjne zdobycze:)
OdpowiedzUsuńsame Cuda u Ciebie kochana:) ja tez lubię wynajdywać w Lumpexach takie CUDA:)
OdpowiedzUsuńbuziaki:)
O, mateńko ! Same cudowności. Bobinki wystrzałowe, a klatka jest super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Maciejko piękne woreczki a ta kurka na jednym z nich jest prze urocza :) Lumpkowe zdobycze są świetne ! Falbaniasta podusia ach… normalnie zazdroszczę Ci jej ;) hehe
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Maciejko kochana cieszę się, że psiapsiółki Cię odwiedziły:) Aż czuć Twoją energię ze spotkania!
OdpowiedzUsuńCzy ja bym powiedziała, że obraziłaś się na maszynę? Tak ładnie uszyłaś serducha, których ja za chiny nie potrafię szyć i już. Hafty na woreczkach i serduszku chyba są Twoim dziełem?:) Śliczne.
Fajną klatunię otrzymałaś. A odnośnie lumpeksów,to ja je wprost uwielbiam. Są tam takie perełki, że wstyd ich nie kupić:))
Fajne rzeczy upolowałaś:))
Ściskam mocno:*
Oj Maciejko ależ u Ciebie bogato, kolorowo, wiosennie i praktycznie! :) Bobinki to rewelacyjny pomysł na ujarzmienie tysiąca wstążeczek, z którymi i ja musze zrobić porządek:)Tkaninę miałaś szczęście kupić oryginalną a twoje sprytne rączki śliczne z niej zasłonki i podusie uszyły (ja na Twoim miejscu z maszyną bym była za "pan brat":)) Pozdrawiam wiosennie choć za oknem śnieg- Marta
OdpowiedzUsuńdziekuje za miłe słowa Marteczko!!
UsuńMaciejko Kochana,jak nas zarzucisz nowościami to nie wiadomo na co patrzeć!Bobinki mam w planie a Ty w rzeczywistości i to jakie kolorowe!Zakupy bardzo udane,poducha świetna!Klatka cudna,ale masz kolegów!A serducha powinnaś szyć w ilościach przemysłowych bo cudne!
OdpowiedzUsuńdziekuje;-)))
UsuńMaciejko co jedno zdjęcie to w coraz większy zachwyt wpadam :) Bobinki są cudne!!! Ja mam takie zwykłe tekturowe aż wstyd pokazywać a Twoje są prześliczne i jeszcze w grochy...no cudo :)
OdpowiedzUsuńmateriał w lumpeksie upatrzyłaś przecudny!!! I pieknie się prezentuje w oknie :) Klatka przepiękna i oczywiście w bieli zdobyła moje serce :) Ech... :)))
Maciejko miła, ależ u Ciebie piękne różności.I domki i woreczki z serduszkami (ten z kurką mnie zauroczył)i bobinki śliczne. Logo przepiękne no i gratuluję zakupów.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny. Na pytanie odpowiadam: tak co nieco udaje mi się sprzedawać. Pozdrawiam Cię serdecznie
Maciejko kochana ślicznie u Ciebie, zdobycze z lumpeksu pierwsza klasa:)Woreczki i serduszka piękne zresztą tak samo jak i klateczka:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńŚlicznie u Ciebie :) Piękne woreczki i serduszka, zasłonki też cudne :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚlicznie tu u Ciebie...Masz wiele pomysłów, które ładnie wykonujesz. Będę zaglądać do Twojego domu.
OdpowiedzUsuńW Candy wezmę udział następnym razem, bo jeszcze nie opanowałam tego linkowania zdjęć. Cosik mi to nie wychodzi :))
Pozdrawiam serdecznie.
Bobinki są przecudne. Ale to, co wyczarowałaś z lumpeksowego materiału wszelkie pojęcie przechodzi. Sam szyk. Wow!!!
OdpowiedzUsuńale cudo te zazdrostki, piękności!
OdpowiedzUsuń