wtorek, 12 sierpnia 2014

wakacyjnie;-)

  WITAJCIE;-)  DZISIAJ TROSZKĘ POURLOPOWO I WAKACYJNIE. TROSZKĘ MAZURSKICH ZDJĘC....BO WŁASNIE TAM SPĘDZIŁAM (ZA KRÓTKI OCZYWIŚCIE );-) URLOPIK.
PIERWSZY RAZ NA MAZURACH BYŁAM PIĘĆ LAT TEMU ...BĘDĄC W CIĄŻY Z ANTOSIĄ ...TERAZ WRÓCIŁAM ZEBY JEJ POKAZAĆ TO CZEGO WTEDY JESZCZE NIE MOGŁA ZOBACZYC;-)))
MOGE POWIEDZIEC,ZE ZAKOCHAŁAM SIE W TYM ZAKĄTKU
 POLSKI I STWIERDZIC ,ZE BARDZO CHĘTNIE MOGŁABYM TAK MIESZKAĆ I ZYC;-) W MOICH MARZENIACH I FANTAZJACH MIESZKAM TAM W CUDOWNYM DREWNIANYM ( MUROWANY TEZ MOZE BYĆ;-))DOMKU ,OCZYWISCIE Z WIDOKIEM NA JEZIORO ( JAK MARZYC TO NA CAŁEGO PRAWDA?)PRZYJMUJĘ TAK ZWANYCH ,,LETNIKÓW" A JAKŻE I ŻYJE PEŁNĄ PIERSIĄ!!!!!COŚ JAK W ;;DOMU NAD ROZLEWISKIEM.
WIEM  ,ZE  NA PEWNO BEDE TAM WRACAC......


18 komentarzy:

  1. No to byłaś u mnie !!!! ha ha ha
    Cieszę się, że podobało Ci się , ja mieszkam tutaj od urodzenia i nie wyobrażam sobie innego miejsca na ziemi !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne zdjątka pamiątki z wakacji:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie;)super zdjęcia;)Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  4. i ja mam takie ciche marzenia ,które niestety nigdy się nie spełnią.
    Swietne fotki ,ta z mućką i boćkiem wymiata :)

    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia, widać, że urlop był udany :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja Ci życzę z całego serca, żeby Twoje marzenie się spełniło! A ja wtedy przyjadę jako letnik do Twojego siedliska:))) Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  7. zachwycające miejsce, znam z autopsji :)

    pragne tylko zanzaczyć, że Bory Tucholskie to również urocze miejsce - jeziora, lasy i ja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobra wizualizacja i marzenie może się przecież spełnić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witamy,witamy:)) Jeżeli pogoda Ci dopisała,to wakacje możesz uważać za udane.Jednak ja pamiętam lata,kiedy stale padało i było zimno.Do lodowatego jeziora nie wejdę,więc takich wakacji miałam już dość.Ale przyjemnie mieć marzenia:)Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie ma jak wypoczynek na mazurach, widać że pogoda dopisała i miło spędziliście urlop:-)
    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wieki nie byłam na Mazurach... fajne zdjęciowe kolaże!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja na Mazurach byłam dwa lata temu i zakochałam się bez pamięci, jakoś inaczej tam niż tu u nas, na zachodzi Polski, jakoś wolniej czas leci, i ludzie spokojniejsi, wiem co czujesz, ja też bym tam mogła mieszkać:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ach te urlopy...zawsze za krótkie....tez tak mam...a na Mazurach byłam chyba 3 lata pod rząd na urlopie...Zachwycona jestem nimi...

    OdpowiedzUsuń